"Eteryczny olejek z drzewa herbacianego, wbrew pozorom, nie ma nic wspólnego z prawdziwą herbatą, których krzewów się nie destyluje. Olejek ten pozyskuje się z rośliny zwanej Drzewem Herbacianym, której liście, zastępowały herbatę podczas podróżniczych wypraw na odległe tereny. Charakteryzuje się działaniem przeciwzapalnym i antybakteryjnym. "
Olejek koloru żółtego to Cytryna, natomiast ten drugi jest to oczywiście Drzewo herbaciane.
Olejki eteryczne, to w 100% naturalne wyciągi z roślin, owoców, nasion.
Uzyskuje się je głównie metodą destylacji lub wyciskania. Dzięki całkowicie naturalnemu pochodzeniu i pełnej klarowności, mogą być stosowane nie tylko do celów aromatyzujących, ale także bezpośrednio na ciało, do inhalacji, masażu lub sauny.
Naturalne pochodzenie tych olejków zapewnia długotrwały efekt leczniczy i oczyszczający.
Właściwości poszczególnych olejków różnią się, wszystkie jednak stanowią naturalny, domowy sposób na zachowanie dobrego zdrowia i świetnego samopoczucia.
Możliwe sposoby użycia:
- do aromaterapii,
-do sauny,
- do inhalacji,
- do masażu rozluźniającego,
- do parówek oczyszczających,
- jako składnik kosmetyków,
- do wcierania w ciało.
Niestety z racji zapachu olejek ten nie zyskał u mnie większej aprobaty. Zapach jest początkowo naprawdę bardzo mocny, dla mnie to jakby kamfora z takimi zasuszanymi liśćmi, czyli gorzkawy aromat. Po dłuższej chwili łagodnieje, jednak i tak jest dosyć specyficzny .
Do masażu, czy wcierania w ciało zupełnie u mnie nie nadaje się ...lecz wypróbowałam inny sposób jego zużycia.Jako, że rozcieńczony, świetnie nadaje się do oczyszczania twarzy , postanowiłam sprawdzić go.
Jest wtedy ciut łagodniejszym aromatem, więc szybko przecieram twarz, zwłaszcza te miejsca, na których pojawiają się jakieś drobne "niespodzianki" . Nie podrażnia mojej skóry, nie wysusza też, więc jest ok.
Jako,że pojemność jest malutka, szybko się zużył ;)
Są to próbki olejków.
Cena olejku -Drzewo herbaciane- o pojemności 7 ml wynosi 13,50 zł .Znacie ten olejek albo cytrynowy ?
Mnie cytrynka przekonała do siebie, drzewo herbaciane raczej nie, chociaż jego właściwości przeciwzapalne i antybakteryjne są na pewno pomocne dla wielu osób .
Szkoda, że zapach specyficzny :( ja lubię ładne zapach - z dziwnych daję radę wytrzymać tylko Khadi... :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZapach faktycznie jest specyficzny, jednak być może komuś się spodoba :)
UsuńChętnie bym oba wypróbowała ! :]
OdpowiedzUsuńDokładnie tak ..., najlepiej jest przekonać się osobiście, czy coś nam pasuje :)
UsuńDziwny zapach... hmm... więc raczej na twarz bym go nie nałożyła ;) Wolę delikatne i słodkie aromaty :)
OdpowiedzUsuńRozcieńczony zapach jakoś dałam radę używać .Też wolę takie, jak Ty aromaty ;)
Usuńuwielbiam takie olejki :) Szczególnie interesuje mnie drzewo herbaciane :)
OdpowiedzUsuńnie właśnie do olejku z drzewa herbacianego przekonują jego właściwości,
OdpowiedzUsuńmusze koniecznie kupic sobie te olejki bo ciagnie mnie do nich :)
OdpowiedzUsuńLubie tego typu olejki ;) Ja też zazwyczaj troszkę rozcieńczam, bo zapachy niektórych są dla mnie za mocne.
OdpowiedzUsuńOlejki fajne, szkoda tylko że szybko sie kończą :\
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapach cytryny :))
OdpowiedzUsuńMam kilka olejków tej firmy - niektóre zapachy są super, inne nie do końca mi pasują :)
OdpowiedzUsuńja ten olejek dodałam do żelu pod prysznic oraz do szamponu..wtedy nie czuć go tak mocno....cytrynka cudna jest :))
OdpowiedzUsuńFaktycznie, mogłam go do żelu dodać...oj tak, cytrynka kusząca :)
UsuńNie znam żadnego tych olejków, ale myślę, że cytrynowy przypadłby mi do gustu bardziej :) W domu mam olejek pomarańczowy i jakiś z mentolem :)
OdpowiedzUsuńO...pomarańczowy też może być ładny i fajny :)
UsuńNie używałam żadnego z olejków. Ja właśnie lubię takie zapachy! :)
OdpowiedzUsuń