10/01/2014

Pielęgnacja ust bez koloru i z kolorem

Dzisiaj przybliżę dwa produkty Laura Conti, która jest jedną z marek COLORIS  .
Tymi produktami, które poznałam są :
-Naturalne masło karite z rokitnikiem
-Pomadka ochronna o smaku malinowym .


Zacznę od naturalnego masła karite .

 Jesienią zawsze bardziej dbam o usta i zazwyczaj intensywnie stosuję pomadki ochronne .
Ucieszyłam się więc z możliwości poznania tych produktów .
Masło karite jak wiadomo znane jest z właściwości pielęgnacyjnych, nawilżających, natłuszczających.

Stosuję go kilkukrotnie w ciągu dnia, oraz na noc również i jestem bardzo zadowolona z efektów, jakie pozostawia ten produkt na moich ustach.

Jako,że regularność to podstawa w sumie w pielęgnacji każdej części ciała, z ustami też tak to właśnie jest .

Regularnie nawilżane, odżywiane takimi produktami stają się miękkie, elastyczne i co najważniejsze bez widocznych suchych skórek, których na pewno nikt nie lubi .
Doczytałam też,że zawiera filtr Spf 15, bardzo fajnie.


                                                               SKŁAD

                 W opakowaniu skrywa się naprawdę spora zawartość/długość produktu.
 Naturalne masło karite jest bez zapachu, dobrze rozprowadza się na ustach i tworzy taką fajną, bezbarwną powłokę nawilżającą i pielęgnującą .


Pomadka ochronna o smaku malinowym

 Malinowy Balsam do ust z kwasem hyaluronowym /info ze strony sklepu/
Nawilżający balsam do ust o delikatnym, malinowym zapachu. 
Wzbogacony kwasemhyaluronowym, zwiekszającym nawilżenie ust oraz zapewniającym długotrwały efekt pełniejszych ust. Chroni delikatną strukturę ust przed promieniowaniem UV iprzedwczesnym procesem starzenia, pomaga w delikatnym natłuszczeniu ust.
Dodatek rozświetlających pigmentów nadaje ustom połysk, a delikatny różany odcień  subtelnie podkreśla naturalny koloryt ust. 

                                                                     SKŁAD


 Kolor pomadki jest na zdjęciach bardzo malinowy, lecz na ustach efekt jest delikatny, bardzo fajny.
Moja córeczka uwielbia maliny w każdej postaci...i jak tylko ujrzała ten produkt, od razu chciała go pooglądać...i nawet pomalować się też ;)
Zapach jest delikatny i malinowy, co dodatkowo zachęca do częstego używania i tym samym pielęgnacji ust :)
 Chciałam pokazać jeszcze efekt, jaki uzyskuję na ustach / najpierw na dłoni pokazałam/ po użyciu tej malinowej pomadki .
 Najpierw widzicie efekt na dłoni i jest to takie perłowo-malinowe zabarwienie, które bardzo lubię na ustach .

To właśnie jest kolejny produkt, który dba o moje usta. Zawiera witaminy i inne dobroci.
Którą z tych dwóch pielęgnacji polubiłam bardziej ? Malinową, czy masło karite ?

No właśnie...tutaj mam problem, gdyż każdy produkt ma w sobie to "coś". Jeden bardziej regeneruje..a drugi piękniej na ustach się prezentuje, wiec lubię je obydwa :)
No dobrze... zdradzę,że ciut częściej sięgam teraz po masło karite, lecz malinowy blask na ustach też lubię  ;)

Pomadka malinowa w sklepie >beautik.biz< kosztuje 5,39 zł.
Cena Masła karite z rokitnikiem wynosi  6,99 zł.

Znacie produkty Laura Conti ?

17 komentarzy:

  1. Na wersję pierwszą się skuszę na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  2. masło karite może być fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ten pierwszy chyba bardziej u mnie by się sprawdził :D

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo wygodne opakowanie, ja już dłuższy czas używam wazelinek floslek i jestem zachwycona

    OdpowiedzUsuń
  5. Używam obecnie tego masełka z rokitnikiem:) noszę go wszędzie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wersja malinowa chyba bardziej by mi przypadła do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawi mnie ta wersja malinowa :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pomadka z masłem karite musi być naprawdę świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ta w wersji bezbarwnej mocno mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam masełko karite z bajkaliną tej firmy - super się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wygląda i brzmi kusząca- nigdy nie próbowałam i nie znam tej marki- Czy wiesz może gdzie można je nabyć?

    OdpowiedzUsuń