Upały dotarły i do mnie...jakoś trzeba przetrwać taką falę gorącego powietrza, oby nie trwało to jednak zbyt długo, gdyż lubię ciepło, lecz nie skwar ;)
Dzisiaj opowiem o mojej radości dnia codziennego, czyli hybryd ciąg dalszy, uwielbiam je wykonywać i nosić oczywiście jeszcze bardziej :)
W najbliższym czasie chciałabym nauczyć się robić jakieś ciekawe cieniowanie, ombre, czy fajne wzory na paznokciach, mam nadzieję, że wszystko będzie szło w dobrym kierunku i będę mogła pochwalić się fajnym efektem :).
Na razie cieszę się moją dalszą przygodą z lakierami hybrydowymi, tym razem zapoznaję się z produktami marki Victoria Vynn.