W ostatnim czasie poznałam świetne balsamy do ust w 3 wersjach :
- Vaseline Original Lips
- Vaseline Rosy Lips
- Vaseline Aloe Vera .
Dostępna jest jeszcze wersja Vaseline Cocoa Butter, na którą pewnie skuszę się w przyszłości, gdyż ...co tu dużo mówić...bardzo lubię takie balsamiki do ust .
Skóra na ciele jest grubsza niż na ustach, dlatego cienka skóra ust jest bardziej podatna na wysuszenie. Balsam do ust Vaseline natychmiast po użyciu zmiękcza i wygładza skórę ust.
Formuła balsamu zawiera trzykrotnie oczyszczoną wazelinę Vaseline Petroleum Jelly, która jest łagodna dla ust.
Z tych trzech wersji najbardziej polubiłam Rosy Lips za jej zapach, delikatnie różowy odcień na ustach oraz oczywiście działanie nawilżające i pielęgnujące.Poniżej na zdjęciu widać te delikatne kolorki balsamów.
Na drugiej pozycji mojego rankingu znajduje się wersja Aloe Vera, w sumie to prawie na równi z tą różaną polubiłam . Ślicznie pachnie, koloru na ustach nie widać, jedynie ładnie błyszczy się, zresztą jak każdy z tych produktów :)
Numerem 3 pozostała wersja Original.Jej działanie jest też bardzo dobre, jednak z racji braku zapachu jest na tej pozycji, jakby ostatniej ;)
Miło jest jednak mieć przy sobie produkt , który ładnie prezentuje się i te balsamiki idealnie pasują do moich oczekiwań. Opakowania są zgrabne, bez trudu otwierają się . Kiedyś miałam już balsamiki w takim opakowaniu innej marki i jeden z nich strasznie ciężko się otwierał, co nie było fajne.
Tutaj nie ma tego problemu w żadnej wersji balsamów.
Aby cieszyć się jeszcze bardziej zadbanymi ustami warto stosować peelingi, nawet takie "domowej roboty", jak wiadomo miód może wiele dobrego zdziałać, więc te na bazie miodu są genialne zawsze :)
Tak więc, najlepiej najpierw peeling, póżniej balsam na usta i cieszymy się świetną pielęgnacją .
Za co polubiłam balsam do ust Vaseline Rosy Lips?
- za długotrwałe nawilżenie
- szybko się wchłania
- posiada przyjemny słodko-kwiatowy zapach z nutami róży, migdałów i cukierków karmelowych
- jest wydajny
Dlaczego lubię balsam do ust Vaseline Aloe Vera?
- za długotrwałe nawilżenie
- za to, że szybko się wchłania
- posiada orzeźwiający, niezwykle przyjemny zapach aloesu z cytrusową nutą
- jest wydajny
Jaki jest balsam do ust Original ?
- długotrwale nawilża
- szybko się wchłania
nie znam ich ale kolorow jest :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam te wazeliny. Balsamów do ust nigdy za wiele :)
OdpowiedzUsuńJa miałam zielona wersję i bardzo ją polubiłam :D
OdpowiedzUsuńNie mam ale myślę, że może to być konkurencyjny produkt dla mojego ukochanego Carmexa w słoiczku ;)
OdpowiedzUsuńNie mam, ale wszędzie je widzę, przesladują mnie :-) Uwielbiam wszelkie mazidła do ust, zwłaszcza jak ich działanie jest widoczne :-)
OdpowiedzUsuńNie mam, ale wszędzie je widzę, przesladują mnie :-) Uwielbiam wszelkie mazidła do ust, zwłaszcza jak ich działanie jest widoczne :-)
OdpowiedzUsuńNa pierwszy rzut oka wyglądają trochę jak świeczki...
OdpowiedzUsuńSporo o nich ostatnio czytam :) na razie mam zapas EOS :)
OdpowiedzUsuńWersja Rosy Lips bardzo mnie kusi :) Jestem ciekawa jak sprawdziłaby się u mnie.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, jak działa wazelina na przewód pokarmowy :) Mam tak suche usta, że muszę mieć je posmarowane non stop i "zjadam" pomadki...
OdpowiedzUsuńNie znam ich :p
OdpowiedzUsuńTez ich nie znam.
OdpowiedzUsuńO, nowe jakieś? Tyle mam tych balsamów, że na razie podziękuję :)
OdpowiedzUsuńale fajne balsamy do ust, chętnie bym je wszystkie wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz slysze,ale prezentuja sie ciekawie :D
OdpowiedzUsuńUroczo wszystkie wersje wyglądają.
OdpowiedzUsuń