Na spotkaniu z dziewczynami-blogerkami od Pani Barbary z firmy COLORIS otrzymałam produkt marki Velvetic , którym jest wosk do depilacji twarzy.
Informacja o produkcie :
Delikatna i niezwykle dokładna depilacja twarzy.
Nowoczesna formuła z dodatkiem olejku z drzewa herbacianego w sposób zdecydowany zwiększa delikatność wosku oraz zapobiega podrażnieniom skóry.
Nowoczesna formuła z dodatkiem olejku z drzewa herbacianego w sposób zdecydowany zwiększa delikatność wosku oraz zapobiega podrażnieniom skóry.
Dzięki wysokiej elastyczności podłoża wosk znakomicie dopasowuje się do struktury skóry, dzięki czemu likwiduje nawet krótkie i cienkie włoski. Każda kolejna depilacja plastrami jest łatwiejsza a skóra na długo pozostaje gładka i aksamitna gdyż nowe włoski odrastają znacznie wolniej i są zdecydowanie słabsze.
SKŁADZestaw zawiera:
24 pojedyncze plastry do depilacji ciała
2 saszetki z chusteczkami nasączonymi pielęgnującą i oczyszczającą oliwką
Należy pamiętać, aby odpowiednio przygotować skórę do depilacji :
-odtłuścić
-osuszyć
Póżniej ogrzewamy plaster w dłoniach, oczywiście rozcinamy nożyczkami na oddzielne paseczki , rozkładamy plastry i mamy dwie pokryte woskiem powierzchnie, zatem do DZIEŁA - usuwamy włoski :)
O czym trzeba pamiętać po takim zabiegu ? Nie używamy kremu tuż po depilacji .
U mnie wystąpiło delikatne zaczerwienienie/zaróżowienie skóry , lecz to raczej normalny efekt, który zniknął po kilku godzinach / nie wiem dokładnie po ilu, lecz używając plastrów wieczorem...rano już nie było takich objawów .
Zarówno na opakowaniu wosku, tym papierowym, jak i na chusteczkach znajdziemy informacje na temat produkty, dodatkowo wewnątrz opakowania dołączona jest ulotka , która poinformuje nas o wszystkim, co należy wiedzieć przed użyciem plastrów :)
Moja opinia :
Przyznam,że dosyć długo nie miałam styczności z tego typu produktem, ogólnie z woskiem do depilacji, jakoś tak "nie po drodze mi było" ;)
Co do działania to jest ono dobre, włoski zostają usunięte, potrzeba co prawda trochę precyzji i wprawy...lecz to rzecz nabyta, tak powiadają i jest to prawdą, gdyż kilka prób i nawet sprawnie posługiwałam się takim małym pojedynczym plastrem wosku.
Twarz po takiej depilacji / przynajmniej u mnie/ kleiła się trochę, więc tutaj z pomocą przychodzą saszetki z chusteczkami nasączonymi pielęgnującą i oczyszczającą oliwką i one usuwają to , co jest niepotrzebne, czyli pozostałości po depilacji.
W sumie fajna sprawa z tym woskiem , twarz jest gładka na dłużej, włoski wolniej odrastają, można przy okazji nauczyć się dodatkowo większej cierpliwości :)
Cena tego wosku jest zachęcająca do zakupu i w sklepie beautyk.biz wynosi zaledwie 5,19 zł .
Znacie, używacie wosku do depilacji ciała ?
ja ostatnio używałam kremu do depilacji tej firmy i również go polubiłam, byłam ciekawa tego wosku i chyba go wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńJa kremu też dawno nie miałam w użytkowaniu :)
Usuńużywam wosków sporadycznie, te od velvetic lubię :)
OdpowiedzUsuńJa długo, długo nie używałam wosku, aż do teraz ;)
Usuńja mam gdzieś wosk do twarzy z Joanny i jest beznadziejny, a ten wygląda dużo lepiej. Plus już za plasterki z woskiem, a nie w tubce, tak jak jest to w Joannie.
OdpowiedzUsuńja również mam wosk z Joanny i mam podobne zdanie
UsuńNa sam widok mnie boli ;D
OdpowiedzUsuńNie używam więc by mi się nie przydał :D
OdpowiedzUsuńałć to musi boleć :P ja nie używam ...jeszcze :P
OdpowiedzUsuńNie jest tak żle ;)
Usuńnie mogłabym używać :D
OdpowiedzUsuńJa używam plastrów do depilacji brwi. Bezapelacyjnie najlepsze są te z Joanny o zapachu owoców leśnych :D
OdpowiedzUsuńWosku do depilacji brwi, dodatkowo z Joanny nie znam ...
Usuń