Witam :)
Produkty do pielęgnacji ciała tej marki są mi już po części znane i lubię je, więc z radością przyjęłam możliwość poznania tych 3 produktów.
Kremowy żel pod prysznic Le Petit Marseiilais Malina i Piwonia
Malina jest owocem szczególnie cenionym za apetyczny, pełen aromatu zapach. Wiosną zaś piwonie rozświetlają ogrody swymi dużymi kwiatami o niezwykle charakterystycznej woni. Już w tym momencie taki żel wydaje się być kuszący, przynajmniej dla mnie :)
Le Petit Marseillais Malina i Piwonia delikatnie oczyszcza skórę. Aksamitna, łatwa do spłukiwania piana uwalnia owocowy, świeży i aromatyczny zapach, który rozbudzi Twoje zmysły. Twoja skóra pięknieje – jest miękka, nawilżona i odżywiona!
- ph neutralne dla skóry
- produkt testowany dermatologicznie
- baza myjąca pochodzenia roślinnego
Ta kropelka miała nie spaść, lecz spadła, wiec jak widać żel jest lejący, białego koloru, dosyć dobrze pieni się i oczywiście fajnie oczyszcza skórę.
Pachnie ładnie, nie za mocno . Wyczuwam w tym zapachu zarówno malinę, jak i nutę piwonii, co w efekcie końcowym jest ciekawym zapachem. Na skórze pachnie jednak nie za długo, czyli jak większość żeli pod prysznic.
Pielęgnujący Krem pod prysznic Masło Shea i Akacja
Bogactwo składników pochodzenia naturalnego - Masła Shea i Akacji zamkniętych w Pielęgnującym Kremie do mycia Le Petit Marseillais .
Le Petit Marseillais Pielęgnujący Krem do mycia nie tylko oczyszcza skórę, ale też pielęgnuje ją dzięki kompozycji składników pochodzenia naturalnego. Wyjątkowa formuła kremu pozostawia Twoją skórę intensywnie nawilżoną i odżywioną.
Podoba mi się jego zapach, jak i działanie, które zapewnia dłuższą miękkość skóry, jak i również dobre nawilżenie. Często zastępuje mi ten produkt balsamy do ciała, które zazwyczaj stosuję po wyjściu spod prysznica :) Dlatego lubię takie produkty, zwłaszcza gdy często czasu na wszystko brak ;).
SKŁAD
Pielęgnujący Balsam pod prysznic Masło Arganowe, Wosk Pszczeli i Olejek Różany
Odkrywam dzięki niemu bogactwo składników pochodzenia naturalnego - Masła Arganowego, Wosku Pszczelego i Olejku Różanego zamkniętych w Pielęgnującym Balsamie do mycia Le Petit Marseillais.
Le Petit Marseillais Pielęgnujący Balsam do mycia nie tylko oczyszcza skórę, ale też pielęgnuje ją dzięki kompozycji składników pochodzenia naturalnego. Formuła kremowego balsamu pozostawia Twoją skórę intensywnie odżywioną i nawilżoną aż do 24 godzin.
To jest kolejny produkt, który fajnie sprawuje się i swoim zapachem umila czas pod prysznicem. Pielęgnuje i nawilża też dodatkowo skórę, co mnie cieszy. Kolor balsamu jest biały.
Polubiłam działanie tych produktów, wiadomo, że prysznic to czynność codzienna, więc fajnie jest, gdy takie produkty spełniają nasze oczekiwania.
Żel, krem, balsam marki Le Petit Marseiilais ma oczyszczać skórę przede wszystkim i nie przesuszać jej, tak właśnie sprawują się i dodatkowo dbają o nią.
Lubię pachnące żele i takie produkty, które czasem mogą zastąpić mi "zwykły" balsam do ciała.
Pozdrawiam serdecznie .
Lubię tę markę i na pewno wypróbuję przy najbliższej okazji :) Mają świetne opakowania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Juliet Monroe KLIK :))
u mnie dzisiaj też o nich :)
OdpowiedzUsuńU mnie odpadają ze względu na zawartość glikoli. Za solą w kosmetykach też nie przepadam (wysusza). Ale lubię powąchać sobie te żele będąc w drogerii :D
OdpowiedzUsuńW drogerii żeli jak i innych kosmetyków się nie otwiera, chyba że są testery, ale w żelach nigdy ich nie spotkałam.
Usuńjeszcze nie używałam pełnowymiarowych kosmetyków Le Petit Marseiilais
OdpowiedzUsuńLubię je.
OdpowiedzUsuńU mnie niezbyt się spisują produkty od nich :/
OdpowiedzUsuńDo mnie jakoś zapachy tej marki nie trafiają:(
OdpowiedzUsuń