Regenerująca maska z olejkiem rozmarynowym, to mój kolejny maseczkowy umilacz wieczoru !
Chłodna pora roku, długie wieczory sprzyjają u mnie stosowaniu maseczek. Lubię to czynić i czynię z wielką radością. Tylko ja, cisza , spokój i maseczka ...to wymarzone sytuacje, chociaż od tego czasem są ustępstwa i oprócz "ja", jest rodzinka w komplecie, lecz to mi nie przeszkadza, że patrzą na mnie z uśmieszkami ;)
Wiadomo, że niezależnie od rodzaju cery, staje się ona podrażniona, przesuszona i szorstka w zimne dnie. jest szczególnie narażona na niekorzystne działanie czynników zewnętrznych - niskich temperatur na zewnątrz, wiatru, wysuszonego powietrza, czy ogrzewanych pomieszczeń .Wymaga więc dodatkowej pielęgnacji i ja taką dodatkową pielęgnację znajduję w maseczkach.
Regenerująca maska typu peel off, zawierająca ekstrakt z liści oliwnych, olejek rozmarynowy oraz algi, zapewni widoczne efekty już po 1 użyciu! Olej rozmarynowy oraz ekstrakt z liści oliwnych zawierający oleuropeiny, będące tajemnicą długowieczności oliwki europejskiej, wykazują silne działanie regenerujące. Algi bogate w witaminy, mikroelementy i aminokwasy, intensywnie nawilżają, ujędrniają i wygładzają skórę.
Bogata formuła pozostawia skórę odżywioną, zregenerowaną i sprężystą.
Intensywnie wygładzona i odżywiona skóra jak po profesjonalnym zabiegu u kosmetyczki.
Jej zapach jest bardzo ciekawy i ładny dla mnie, super po prostu :)Na opakowaniu mamy sposób użycia oraz miarkę na wodę z opakowania- fajny pomysł.
Tak wiec mamy wodę, mieszamy całość i szybciutko na twarz nakładamy, gdyż maska potrafi szybko zacząć tężeć. Uwielbiam maseczki peel-off i ten moment zdjęcia z twarzy, gdy skóra jest super delikatniutka, wypielęgnowana tak, jak trzeba .
Jest to maseczka z paczki od Lirene, która była wypełniona samymi "smakołykami" kosmetycznymi .
Ciekawa jestem, czy lubicie stosować maseczki peel-off ?
Pozdrawiam.
Chetnie wyprobowalabym ta maseczke. Musze sie za nia rozgladac.
OdpowiedzUsuńFajny zestaw :)))
OdpowiedzUsuńKuszą mnie strasznie te nowe maseczki od Lirene. Ciekawa jestem jakby się u mnie sprawdziły :)
OdpowiedzUsuńchciałam je wypróbować, ale są jakieś drogie :?
OdpowiedzUsuńteż zostałam obdarowana takim zestawem przez Lirene. niebawem u mnie również zacznie pojawiać się seria postów na temat maseczek, tej jeszcze nie testowałam
OdpowiedzUsuńLubię wszelkiego rodzaju maski, peel off również :)
OdpowiedzUsuńCudowny naturalny kolor :)
OdpowiedzUsuń