7/20/2016

Victoria Vynn - klipsy oraz płyn do usuwania manicure .

 Witajcie :)
Zapraszam na wpis o zdejmowaniu manicure hybrydowego :)

Dzisiaj przedstawię dwa produkty Victoria Vynn, które posłużyły mi do usunięcia lakieru, są nimi klipsy oraz płyn do usuwania stylizacji światłoutwardzalnych .

To są moje naturalne paznokcie, manicure hybrydowy z lakierem Victoria Vynn o nazwie Berry Wine w roli głównej, który przedstawiłam tutaj >KLIK <wytrwał w stanie bardzo dobrym ponad dwa tygodnie, co mnie bardzo cieszyło. Gdyby nie duży odrost, który nie wygląda ładnie mogłabym je dalej nosić, gdyż wyglądały nadal bardzo ładnie, bez odprysków, nawet końcówki starły się jedynie w minimalnym stopniu.

 Sumując czas trzymania się manicure, efektu na paznokciach jestem bardzo zadowolona z tego odcienia lakieru, jednak przyszła pora na zdjęcie tej hybrydy i nałożenia nowego koloru. 


                                         Jak widać na zdjęciach odrost zrobił się już spory .



 Usuwanie Gel Polish System z wykorzystaniem klipsów Nail Clip oraz płynu Remover UV/LED jest szybkie i proste.


 Zaskoczył mnie ten płyn swoim ładnym zapachem bergamotki i werbeny. Sprawuje się świetnie w usuwaniu stylizacji . Dozownik jest ciekawy, chociaż prawie zawsze mam przy tego typy problem z dozowaniem...przyciskam i za dużo płynu wydostaje się.Mam nadzieję, że kiedyś dojdę do wprawy ;)




 Klipsy mają kilka fajnych zalet, o których można przeczytać na zdjęciu poniżej .Najfajniejsza dla mnie jest raczej ta, że skraca się czas zdejmowania stylizacji.
Klipsy bezproblemowo zapina się na paznokciach i tak samo zdejmuje się z nich, regulowana siła docisku sprawia, że nasz palec nie zostanie zbyt mocno ściśnięty..







                     Spiłowałam delikatnie pierwszą warstwę manicure, czyli top .
 Tych kropeczek troszkę szkoda było mi się pozbywać, gdyż spodobały mi się przez te prawie 3 tygodnie, trzeba będzie namalować wkrótce nowe ;)
 Następnie w ruch poszły klipsy. Nasączyłam wacik w płynie i przykładając do paznokcia owinęłam go folią. Na to nałożyłam klips, który mocno przytrzymał mi całość.




 Po nie całych 10 minutach / minęło pewnie 8 min/ sprawdziłam jak  wygląda lakier . Stwierdzając, że już jest miękki i nawet odchodzi po końcach z paznokci przeszłam do jego zdjęcia. Wystarczył mi jedynie drewniany patyczek, którym delikatnie odsunęłam całość lakieru.


                                   A to są pozostałości po zdjętej hybrydzie ;)
Tak oto pozbyłam się tego manicure w pięknym kolorze  Berry Wine . Aktualnie mam nałożony lakier tej marki o nazwie Babydoll Pink, numer 014 .Jest on w różowym odcieniu i wkrótce pokażę jak się prezentuje :)
Zapraszam też do zajrzenia na stronę internetowąFacebooka oraz Instagram marki Victoria Vynn.


Pozdrawiam :)

7 komentarzy: