Pewnie większość z Was wie,czym są i jak wyglądają rozstępy ? a może się mylę i są takie "szczęściary ",co nie mają o nich pojęcia ;) ?
"Rozstępy są to wąskie paski bądź linie, które powstają na powierzchni skóry. Często przez lekarzy określane jako striae czy też striae gravidarum gdy pojawiają się w czasie ciąży.
Części ciała, na których rozstępy powstają najczęściej to podbrzusze (także brzuch), pośladki i uda. Rozstępy tworzą się gdy skóra rozciąga się w sposób nagły, wówczas warstwa skóry właściwej zwana dermis pęka w niektórych miejscach, a przez pęknięcia widać głębsze jej warstwy. Skóra właściwa rozciąga się w czasie ciąży, w wyniku przybrania na wadze, jak również w okresach bardzo intensywnego wzrostu (w okresie dorastania).
Stri-erase zawiera dwa z najefektywniejszych składników wykorzystywanych w kosmetyce do zmniejszania rozstępów, a dodatkowo znajdują się w nim peptydy pobudzające produkcję kolagenu: Matrixyl 3000 i Matryxyl Synthe 6.
Główne składniki aktywne: Darutoside, Regestril, Matrixyl 3000, Matrixyl Synthe 6, L-Karnityna i Kwas Hialuronowy
Części ciała, na których rozstępy powstają najczęściej to podbrzusze (także brzuch), pośladki i uda. Rozstępy tworzą się gdy skóra rozciąga się w sposób nagły, wówczas warstwa skóry właściwej zwana dermis pęka w niektórych miejscach, a przez pęknięcia widać głębsze jej warstwy. Skóra właściwa rozciąga się w czasie ciąży, w wyniku przybrania na wadze, jak również w okresach bardzo intensywnego wzrostu (w okresie dorastania).
Stri-erase zawiera dwa z najefektywniejszych składników wykorzystywanych w kosmetyce do zmniejszania rozstępów, a dodatkowo znajdują się w nim peptydy pobudzające produkcję kolagenu: Matrixyl 3000 i Matryxyl Synthe 6.
Główne składniki aktywne: Darutoside, Regestril, Matrixyl 3000, Matrixyl Synthe 6, L-Karnityna i Kwas Hialuronowy
DARUTOSIDE: powstaje z połączenia dwóch aktywnych składników: darutoside, ekstrakt z siegesbeckia orientalia i ekstrakt z Centella asiatica (wąkrtoki azjatyckiej). Siegesbeckia orientalia to madagaskarska roślina, o działaniu pobudzającym syntezę kolagenu i procesy naprawcze skóry. Skutecznie redukuje długość, głębokość i widoczność rozstępów i blizn oraz hamuje powstawanie nowych uszkodzeń skóry. Działa przeciwzapalnie. Oba składniki tworzące darutoside wspierają procesy ‘rekonstrukcji’ i ‘odbudowy’ uszkodzonej warstwy matrycy komórkowej.
REGESTRIL™ zapobiega i/lub zmniejsza rozstępy poprzez spowolnianie procesu pękania skóry i pobudzanie do regeneracji matrycy komórkowej."
Balsam ,który poznałam ma za zadanie zwalczać rozstępy, najlepsze efekt przyniesie zastosowanie na formujące się (czerwone) rozstępy.U mnie niestety faza ich tworzenia dawno minęła,czyli zapewne efekty działania były trochę mniejsze na moje miejsca "rozstępowe" .
Konsystencja jest naprawdę lekka,bardzo delikatna ,nie jest na pewno tłusta. Balsam intensywnie nawilża,co do wchłaniania się w skórę to chwilkę to trwa ,w zależności od tego również ile jednorazowo wcieram tego produktu w wybrane miejsca na ciele /u mnie były to pośladki,brzuch oraz uda/ .
Co do wydajności to jestem bardzo pozytywnie zaskoczona ,gdyż przy stosowaniu początkowo 2x dziennie wystarczył mi na ponad 4 tygodnie .
W celu wydobywania balsamu z opakowania służy dozownik z pompką ,który jest małych rozmiarów i trzeba kilkakrotnie nacisnąć aby była odpowiednia ilość do nałożenia na ciało.Jednak całość jest bardzo sprawna,nie zacina się ,więc nie ma tutaj problemu .
Kolor jest biały,zapach bardzo delikatny ,właściwie trudny do określenia ,lecz najbardziej przypomina mi nutę kwiatową/róża .
Opakowanie mieści 100 ml produktu.
W testach / doczytałam na stronie Taovital/ krem zawierający 1.5% darutoside, stosowany dwa razy dziennie przez 28 dni pozwolił osiągnąć następujące wyniki:
- zmniejszenie zaczerwienienia o 13%
- powierzchnia pokryta głębokimi bruzdami zmniejszyła się o -25,9%
- długość bruzd o 29,7%
- głębokość bruzd o 9.7%
- szorstkość 10.5%
- ujędrnianie poprawa o 14.90%
- powierzchnia pokryta głębokimi bruzdami zmniejszyła się o -25,9%
- długość bruzd o 29,7%
- głębokość bruzd o 9.7%
- szorstkość 10.5%
- ujędrnianie poprawa o 14.90%
W testach krem zawierający 2% Regestril stosowany przez 56 dni pozwolił osiągnąć następujące wyniki:
- poprawa wyglądu (koloru) o 21%
- zmniejszenie bruzd czy blizn wypukłych o 21%
- zmniejszenie szerokości rozstępów o 26%
- poprawa grubości skóry o 10%
- zmniejszenie głębokości rozstepów o 72%
- zmniejszenie bruzd czy blizn wypukłych o 21%
- zmniejszenie szerokości rozstępów o 26%
- poprawa grubości skóry o 10%
- zmniejszenie głębokości rozstepów o 72%
W moim przypadku nie wiem,czy akurat aż tak zadziałał ten balsam ,lecz efekty są dla mnie widoczne i zadowalające ,tzn. na pewno skóra z rozstępami została wygładzona ,po użyciu balsamu i póżniej również jest miękka ,bardziej gładka .Kolor rozstępów nie zmienił się raczej ,gdyż były one już wcześniej trochę wyblakłe ,lecz teraz jeszcze mniej są widoczne,oczywiście nie zniknęły zupełnie ,gdyż tego nawet nie oczekiwałam ale ta gładkość i nawilżenie skóry jest super :) .
Fakt ten nie miał jednak wpływu na moją opinię. .
Niestety jeśli chodzi o pozbycie się rozstępów, to żaden krem cudów nie zdziała :( tu zostaje tylko plastyka brzucha.
OdpowiedzUsuńTeż mi się wydaje,że zupełnie nie znikną ...ale często właśnie takie produkty "ulepszają " ich wygląd ;)
UsuńA mnie się właśnie wydaje, że jednak istnieją skuteczne kosmetyki które znacząco poprawiają wygląd skóry. Kluczowe jest jednak zastosowanie ich w odpowiednim momencie, tzn najlepiej gdy rozstępy są jeszcze "świeże". Im później, tym trudniej coś zrobić z bliznami, ale moim zdaniem nie jest to niemożliwe.
Usuńzastanawiałam się nad wypróbowaniem tego balsamu, też jestem posiadaczką rozstępów. testuję wersję do biustu i fajnie się sprawdza
OdpowiedzUsuńTa wersja do biustu i mnie kusiła ;)
UsuńJestem w trakcie używania Bio Oil, ale jakoś efektów nie widać.. ale nie liczę, że sam krem coś zdziała.. jedynie wygładzi, nawilży i poprawi koloryt:)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze że widzisz różnicę i jesteś zadowolona :)
OdpowiedzUsuńRozstępów nie zlikwidujemy ale produkty do ich redukcji znacznie je "zmniejszają wizualnie"
OdpowiedzUsuńJa aktualnie wcieram olejek na rozstępy i skóra tak gdzie je mam stałą się grubsza
Ciekawy ten balsam, najważniejsze, że jakiś efekt jest ;)
OdpowiedzUsuńfajny blog:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie:)
http://swiatdzikuski26.blogspot.com/
Może obserwacja? ;)
Nigdy nie widziałam tego kosmetyku. Dobrze, że produkt spisał się u Ciebie :)
OdpowiedzUsuń