Dzisiaj przyszła pora na przedstawienie trzeciego produktu Green Pharmacy,który poznałam, a jest to -
NAWILŻAJĄCY OLEJEK KĄPIELOWY, CEDR,CYPRYS .
Jest to produkt ,który można stosować zarówno pod prysznic ,jak również do kąpieli ,ja częściej używam pod prysznicem i jestem zadowolona z działania i ze wszystkiego,czym mnie obdarowuje . Zacznę od butelki,którą bardzo lubię ,brązowy kolor bardzo mi się podoba,dalej również będą zalety :)
Wszystkie produkty ,jak już wspominałam we wcześniejszych wpisach przypadły mi do gustu,TUTAJ można przeczytać.
Pierwsza czynność jaka jest u mnie wykonywana przy zapoznaniu się z produktem to
sprawdzenie zapachu...ten jest dosyć specyficzny ale również intrygujący ,taki orzeżwiający . Po kilku użyciach polubiłam go,kuszą mnie czasem "mało słodkie "zapachy - ten jest zdecydowany,wyrazisty,pachnie jakby sosną i żywicą ,nadaje przyjemne uczucie odprężenia i relaksu.
Konsystencja jak na olejek przystała prawie lejąca ale pod prysznicem nie ucieka mi między palcami całkowicie ,sprawdza się dobrze a to jest najważniejsze.
Delikatnie oczyszcza moją skórę ,czuję póżniej jej gładkość i nawilżenie .
Zalecany przy pierwszych objawach cellulitu,czyli w sam raz dla mnie ,tak sobie pomyślałam,gdy zastanawiałam się jaki będzie dla mnie najlepszy .
Cieszę się ,że mogłam go poznać .
Pewnie część z WAS również zna jakieś produkty Green Pharmacy ?
O, i właśnie ten olejek muszę zakupić aby walczyć z objawami cellulitu, który mam :D
OdpowiedzUsuńMyślę,że tak ,jak pisze Lusia nie pomoże zupełne na te nasze przypadłości ale coś tam na pewno zdziała,więc warto wypróbować :)
UsuńWątpię, żeby pomógł walczyć z cellulitem, ale z pewnością przyjemnie się go używa i zniewala zmysły:)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemnie :)
UsuńBardzo ajny wydaje się być ten olejek :)
OdpowiedzUsuńMasz rację- taki jest właśnie :)
UsuńBardzo fajny, uwielbiam kąpiele w olejkach :) a zapach sosny rzeczywiście odpręża :)
OdpowiedzUsuńKąpiel z takimi zapachami to przyjemność dla ciała i ducha :)
UsuńJak można pod prysznic, to coś dla mnie :D
OdpowiedzUsuńJak najbardziej :)
Usuńmusi cudownie pachnieć
OdpowiedzUsuńJa też go mam i jeśli chodzi o cellulit to myślę że aż ogromnej różnicy nie widać - ale przyjemnie pachnie i ładnie nawilża ciało
OdpowiedzUsuńCos wspaniałego takie kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie :)
http://kosmetycznieee.blogspot.com/
Sosna i żywica...bardzo lubię takie zapachy w kąpieli :) Wpisuje na listę zakupów! :D
OdpowiedzUsuńPokochałam ostatnio olejki do kąpieli, a ten wydaje się niezwykle kuszący :)
OdpowiedzUsuńWygląda nieźle.
OdpowiedzUsuńmnie wszystkie te olejki kuszą :) ten również, a masełko miód i rooibos uwielbiam :)
OdpowiedzUsuń