....zawarty w Żelu peelingujacym do ciała ,firmy Marion .Dla wielbicieli zapachu kawy będzie to zapewne bardzo ,bardzo miłe doznanie ,ja uwielbiam ten zapach :)
KOLOR I KONSYSTENCJA
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Polyethylene, Acrylates Crosspolymer, Glycerin, Propylene Glycol, Polyquaternium-7, Carbomer, Triethanolamine, Vitis Vinifera (Grape) Seed Powder, Parfum, Benzyl Alcohol (and) Methylchloroisothiazolinone (and) Methylisothiazolinone, Citric Acid, CI.16255, CI.19140, CI.42090, CI.15985.
Pojemność to 100 ml,czyli nie za dużo i wystarczy na kilka użyć jedynie /już sobie wyobrażam wielkie pudło tego produktu,zapach mnie oszołamia / ...ach ..się rozmarzyłam ;)
Usuwa zanieczyszczenia oraz martwe komórki naskórka,sprawia,że skóra po jego użyciu staje się miękka,gładka - to lubię :)
Jak większość peelingów / tutaj żel peelingujący/ nie pieni się ,wytwarza jedynie delikatną ...nie pianę ,lecz taką powłokę ,jakby balsam z mikrogranulkami ,które peelingują .Nie jest ostry dla skóry ,lecz raczej delikatny .
Dla mnie jest rewelacyjny ,ze względu na ten niesamowity zapach ,działanie oczywiście również podoba mi się i bedę często wracać do tego produktu na pewno .
Produkt otrzymałam w ramach współpracy od firmy JM-Spa&Wellness .
Cena żelu - 6,40 zł TUTAJ .Fakt ten nie miał wpływu na moją opinię .
Lubię kawowe peelingi :)
OdpowiedzUsuńten pewnie jest świetny.
Wyobraziłam sobie zapach, cudo. Aż mi się przypomniało jak zostawiłam resztę kawy w pokoju, a po przyjściu 5 godzin później, unosił się zapach kawy, bajka.. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi :D Kawowego niestety jeszcze nie miałam :(
OdpowiedzUsuńPeeling coś ala Joanna:) Musi ślicznie pachnieć:)
OdpowiedzUsuńOpakowanie takie samo,co do pojemności oczywiście :)
UsuńJeszcze go nie używałam, ale zapach na pewno przypadłby mi do gustu ;D
OdpowiedzUsuńszkoda że nie lubię kawy :)
OdpowiedzUsuńTo jest jakby zapach cukierków Kopiko :)
UsuńTeż nie lubię kawy ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie był za słaby, zapach palonej kawy jak najbardziej lubię w kosmetykach:)
OdpowiedzUsuńNo faktycznie ,nie jest on mocnym "zdzierakiem" ;)
UsuńUwielbiam zapach kawy! *_*
OdpowiedzUsuńach kawa, musi pachnieć cudnie :)
OdpowiedzUsuńja lubię takie delikatne zdzieraczki :)
uwielbiam takie peelingi :D mam z Joanny Naturii :D
OdpowiedzUsuńMam ten żel, ale jeszcze go nie używałam:P
OdpowiedzUsuńNie lubię kawy ale ten zapach jak najbardziej mi pasuje:) Peeling sam w sobie jest taki sobie... wolę gruboziarniste a najbardziej cukrowy domowej roboty;)
OdpowiedzUsuńZapach kawy na pewno przyjemny jednak wolałabym jakiegoś większego zdzieraka :)
OdpowiedzUsuńChciałabym poczuć ten zapach :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapach kawy!
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach kawy a nienawidzę jej smaku :D Także kosmetyk o zapachu kawy byłby dla mnie idealny!
OdpowiedzUsuńA swoją drogą- zamiast kupować peeling o zapachu kawy za 6 zł, nie lepiej zrobić sobie samemu peelingu kawowego? :P
Ten peeling przypomina mi maleństwa Joanny:) Za kawą wprawdzie nie przepadam, ale podejrzewam, że Marion nie ograniczył się do jednej wersji zapachowej:) Po ostre zdzieraki sięgam okazjonalnie. Zaprezentowany peeling można stosować częściej:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach tego żelu ;)
OdpowiedzUsuńzapach jest cudny tego żelu to prawda :)
OdpowiedzUsuńfajny blog,ciekawe recenzje z pewnością będe zaglądać tu częściej..obserwuję!:)
Czekoladowych kosmetyków nie lubię, ale kawowych jeszcze nie miałam....
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach kawy!!! koniecznie wypróbuję :)))
OdpowiedzUsuńKawy nie lubię ale kawowego kosmetyku bym wypróbowała:)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam zapach kawy - muszę gdzies dorwać ten kosmetyk, tylko z dostępnościa Marion raczej słabo.
OdpowiedzUsuńdawno nie miałam nic kawowego
OdpowiedzUsuń