Produkty tejże marki w sumie znam od dawna i od czasu do czasu zaopatruję się w nie. Tych dwóch produktów wcześniej nie znałam jednak .
Są to : szampon i odżywka Moc i Blask do włosów normalnych .
Dla moich włosów szampon jest dobry, gdy na drugi dzień włosy mam nadal świeże, miękkie...gdy są oklapnięte i z oznakami przetłuszczenie jest to oczywiście znak,że taki szampon im nie służy.
Jak jest z tym duetem ?
Zaskoczył mnie pozytywnie...myjąc włosy poprzedniego dnia... wstając rano są nadal w stanie... mogę rzec idealnym . Są miękkie, puszyste w pozytywnym słowa znaczeniu , nie oklapnięte w żadnym razie.
Jest to na pewno zasługa też tego,że kilka dni temu ścięłam włosy i z dłuższych stały się takie tuż przed ramiona, zdecydowanie krótkie włosy pozostają dłużej bez oznak "oklapnięcia" :)
Teraz więcej konkretów na temat tych produktów .Jak widać na zdjęciu dozowniki są bardzo wygodne, kolejna fajna zaleta to śliczny zapach zarówno szamponu, jak i odżywki, chociaż szampon jakoś jeszcze bardziej ładnie pachnie :)
Jaki to zapach ? Dla mnie to kwiatowo cukierkowy- rewelacyjny .
Konsystencja jest oczywiście lejąca, bardzo odpowiednia dla szamponu. Wytwarzana piana podczas mycia włosów jest miękka, i pachnąca rzecz jasna :)
SKŁAD
Odżywka to dobre uzupełnienie pielęgnacji włosów, czasem zdarza mi się nie używać po każdym myciu włosów, lecz zazwyczaj jednak stosuję , włosy są wtedy jeszcze bardziej miękkie, bez przesuszenia widocznego.
SKŁAD
Odżywka ma kolor biały, u mnie fajnie się sprawuje, wnika od razu po nałożeniu we włosy .
Stosuję minimalne ilości, więc dla mnie to wydajny produkt.
Myślę, że produkty te są ogólnodostępne i w większości drogerii, czy mniejszych sklepów można je zakupić .
Jestem ciekawa jak się sprawowały u Was, jeżeli je znacie ?
Pozdrawiam w ten upalny dzionek :)
Lubię szampony z tej firmy, choć tych jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam szampony tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńDawno nie korzystałam z kosmetyków tej marki do pielęgnacji włosów:)
OdpowiedzUsuńJa chcę taki zestawik :)
OdpowiedzUsuńJuż nie pamiętam kiedy ostatni raz używałam produkty tej firmy. Może skuszę się na taki duecik.
OdpowiedzUsuńParę lat temu (sporo) miałam swój ulubiony szampon własnie z Timotei, winogronowy. Później coś zmienili i przestałam go kupować, nie znam w ogóle tych nowych serii.
OdpowiedzUsuńJa wykluczyłam szampony z SLS i dzięki temu pozbyłam się łupieżu...
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że obydwa kosmetyki się sprawdziły, a Twoje włosy je polubiły :) Jeszcze nie próbowałam produktów do włosów z tej serii :)
OdpowiedzUsuńZnam ten szampon, długi czas go używałam. Musze przyznać,że był całkiem okey, ponieważ ja nie byłam tak wymagająca. Teraz zaczęłam używać produktów z Pilomaxu ;)
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedyś namiętnie, ale innej serii z różą, może znów do nich wrócę :)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś ten szampon, wspominam go raczej jako średniaka...
OdpowiedzUsuńna razie mam spory zapas produktów do włosów.
OdpowiedzUsuń