A jak się sprawdził u mnie ?
Ciekawiło mnie ,czy i jak ,jeżeli już poradzi sobie z plamą ze szminki na mojej bluzce.
Ważne jest, aby po zaaplikowaniu płynu na plamę trochę dłużej pocierać końcówką o materiał, tak aby powstała delikatna pianka. Następnie znów wytrzeć plamę chusteczką, tak aby nadmiar płynu w nią wsiąkł.
W przypadku, gdy rezultat nie będzie zadowalający powtórzyć czynność 1 lub 2 razy - w zależności od uciążliwości plamy.
Odplamiacz ,który poznałam to małe i zgrabne opakowanie,są to przydatne zalety zwłaszcza,jeżeli jesteśmy poza domem a plama się nam przytrafi jakaś ,całkiem wygodnie się go również używa .
Na opakowaniu znalazłam mnóstwo przydatnych informacji na temat używania tego produktu,nie znałam go wcześniej ,więc była to dla mnie bardzo dobra pomoc.
Właśnie tak,zgodnie z instrukcją postępowałam aby pozbyć się plamy .
SKŁAD
Po zdjęciu zatyczki moim oczom ukazała się biała plastikowa ,jak się póżniej okazało końcówka ,którą pociera się po materiale dla uzyskania piany .
Płyn odplamiacza wydostaje się na zewnątrz po przyciśnięciu właśnie tejże końcówki do materiału /plamy/ .Fajne rozwiązanie,gdyż nie trzeba jakoś odkręcać i polewać po materiale- wszystko odbywa się sprawnie i bezproblemowo.Dozujemy w zależności od potrzeby.
Zapach prawie nie wyczuwalny początkowo ,po jakimś czasie dopiero da się wyczuć delikatną woń.na pewno nie jest ona drażniąca dla nosa.
A oto moja plama szminki ,która jest dosyć mocna ...byłam ciekawa efektu końcowego jaki zobaczę.
Najpierw delikatnie zmoczyłam odplamiaczem i pocierałam tą plamę końcówką plastikową...
Przyznam,że nie było to łatwe aż tak bardzo aby pozbyć się tej plamy ,jednakże nie poddawałam się i walczyłam z nią dalej,używając większej ilości odplamiacza.Pocierałam i pocierałam...aż plama blakła i stawała się niemalże niewidoczna,co mnie oczywiście bardzo ucieszyło.
Tutaj na zdjęciu jest jeszcze mokra plama i minimalnie widoczna,jednak po wyschnięciu nie widać jej było już.Świetne działanie ,przyznam szczerze,iż nie liczyłam ta tak fajny efekt ,jaki ujrzałam.
Jest to dobre rozwiązanie - wkładamy do torebki i plamy nie są już tak straszne ,gdy do domu daleko :).
Znacie ten produkt ?
OO pierwszy raz widzę ten produkt ale już mnie przekonał:"D
OdpowiedzUsuńJa również zupełnie niedawno ujrzałam go pierwszy raz :)
UsuńMam, znam i polecam. Jest genialny !
OdpowiedzUsuńMasz rację,fajny pomocnik to jest :)
UsuńWidziałam ten odplamiacz, ale jakoś nie wzbudził mojego zaufania. Fajnie, że jednak działa, może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie to bardzo ważne- działanie widoczne .
Usuńtestowałam ten odplamiacz jakiś czas temu i jak dla mnie super, usunął plamki, które nie zeszły po praniu. rewelacja! :)
OdpowiedzUsuń_____
serdecznie zapraszam na pierwsze rozdanie na moim blogu, które powinno zakończyć się wczoraj, zostało jednak przedłużone :)) dodałam również kilka rzeczy do nagrody ;))
zapraszam! :)
http://swiatmlodejmamy.blogspot.com/2013/03/paulaa-rozdaje.html
Ja jeszcze popróbuję używać dla innych plam również :)
UsuńŚwietny jest ten odplamiacz;)
OdpowiedzUsuńRacja i do tego to fajne,zgrabne opakowanie :)
Usuńnawet nie wiedziałam o istnieniu takiego cuuuda ;D
OdpowiedzUsuńgdzie mozna go zakupić /:P
Podobno w Super - Pharm jest już dostępny oraz na allegro widziałam.
UsuńO nie spodziewałam się takiego efektu! Świetna sprawa z takim odplamiaczem :)
OdpowiedzUsuńZapewne nie na każdą plamę tak podziała ,materiał pewnie też ważne jaki jest ale tutaj pozytywnie mnie zaskoczył ten odplamiacz :)
UsuńTeż go muszę przetestować.
OdpowiedzUsuńCzytałam o nim już 3 recenzje i jestem bardzo zachęcona... :)
OdpowiedzUsuńnie znam, a widzę że jest wart uwagi :)
OdpowiedzUsuńjuż wiele dobrego o nim czytałam :D fajny gadżet dla niezdar :D
OdpowiedzUsuńMasz rację ,gdyż chwila nieuwagi i już jesteśmy "niezdarami " ;)
UsuńPierwszy raz widzę takie cudo :)
OdpowiedzUsuń