Nie tak dawno pokazywałam moją przesyłkę z tego sklepu KLIK . Dzisiaj przedstawię dwa produkty, jakimi są pomadki, które miałam możliwość sama wybrać .
Tuż po użyciu kolor obydwu pomadek jest delikatniutki, lecz za chwilkę zmienia się w bardziej wyrazisty, to jest super.Obydwa zestawy kolorów w pomadkach podobają mi się bardzo na ustach, często sięgam po te produkty.
Podwójne pomadki i tym samym podwójna radość z użytkowania oczywiście .Po stronie lewej jest nr 4, po prawej nr 5 :)
Najpierw przedstawię pomadkę nr 5 .
Ten kolor wyjściowa zieleń z delikatnym pomarańczem jest odcieniem łagodniejszym, aniżeli nr 4 i zmienia się w taki spokojny, ciepły róż.
Sami zobaczcie.....
Natomiast nr 4 to widoczny w opakowaniu ciemny róż i jasny brąz, na ustach po chwili zmienia się w wyrazisty róż . Górną wargę pomalowałam brązem, dolną różem . Jak się dobrze przyjrzymy to widać tą różnicę.
Zdjęcie zrobione tuż po nałożeniu pomadki na usta.
Tak kolor wygląda po chwili, staje się bardziej wyrazisty.
Nie miałam wcześniej takich pomadek, lecz widziałam i czytałam o takich , kusiły mnie bardzo , dlatego mój wybór z tego sklepu padł właśnie na te pomadki, które zmieniają swój kolor :)
Super się je aplikuje na usta, są jakby śliskie początkowo, pózniej ładnie wsiąkają i utrzymują długo kolor.
Jeszcze jedna ważna zaleta działania tych pomadek , mianowicie bardzo długo kolor utrzymuje się na ustach, to jest coś podobnego w działaniu jak przykładowy flamaster do ust, może z ciut krótszym działaniem .
Zaskoczyło mnie to bardzo pozytywnie :)
Na dłoni kolory wydają się być bardzo podobne do siebie, lecz na ustach widać zdecydowaną różnice.
Pomadki można dokładnie obejrzeć a nawet zakupić tutaj >Sklep Born Pretty < . A jaka jest ich cena ? Bardzo przyjazna :)
Następny mój wpis będzie oczywiście o paletce cieni , z którą się zapoznaję :)
Zatem zapraszam na zakupy - zachęcam do zapoznania się z asortymentem KLIK.
Wystarczy przy składaniu zamówienia podać kod BASH10 .
Co myślicie o tych kolorach pomadek ?
Haha ale fajne :)
OdpowiedzUsuńszkoda że taka mała różnica w kolorze :D
Niby mała, lecz naprawdę "na żywo" jest widoczna :)
UsuńBardzo fajne pomadki!
OdpowiedzUsuńCałkiem dobrze to wygląda ;)
OdpowiedzUsuńładnie się prezentuje ;]
OdpowiedzUsuńPodobają mi się kolorki pomadek-lubię takie:))
OdpowiedzUsuńOooo paletka cieni fajna-czekam więc na recenzję:)))
całkiem fajne:)))
OdpowiedzUsuńbardzo fajne pomadki, 2 w 1
OdpowiedzUsuńale fajne te pomadki! bardzo sympatyczny blog, poczytałam, pooglądałam i chętnie będę wpadać częściej dlatego obserwuję :) jeśli masz ochotę zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie mnie mega ciekawiły jak je widziałam na stronce :P
OdpowiedzUsuńCzysta magia - ciekawa kombinacja kolorów, nieco zaskakująca, ale efekt d=godny zakupu ;]
OdpowiedzUsuńooo super ;) tez ostatnio je oglądałam i chciałam kupić ale nie byłam pewna czy warto :)
OdpowiedzUsuńale fajne! :)
OdpowiedzUsuńJakie fajne :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam takie dwustronne pomadki i muszę przyznać, że spodobały mi się:)
OdpowiedzUsuńJa takie dwustronne też pierwszy raz poznaję, lecz takie zmieniające kolor widziałam już wcześniej :)
OdpowiedzUsuńAle super ;) Pierwszy raz widzę takie pomadki ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kolorki :)
OdpowiedzUsuńCiekawe te pomadki, fajny gadżet :)
OdpowiedzUsuńoglądałam kiedyś te pomadki właśnie u nich w sklepie,dobrze wiedzieć że są fajne :)
OdpowiedzUsuńSą fajne, potwierdzam :)
UsuńBardzo ciekawie wyglądają,a efekt bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tymi pomadkami :)
OdpowiedzUsuńciekawe pomadki :) Wydaje mi się, że kiedyś takie widziałam, ale nie jestem pewna. Na pewno to ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńJestem pod dużym wrażeniem tych pomadek! Mają cudowne kolorki, ot co :)
OdpowiedzUsuńMają bardzo ciekawy wygląd w opakowaniach:) Na ustach prezentują się ślicznie! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolorki :)
OdpowiedzUsuńPasują Ci takie kolorki na ustach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, polubiłam się z nimi bardzo :)
Usuń