Jest to produkt od firmy Natko , z którym zdążyłam się już bardzo dobrze zapoznać :)
Same fajne zioła znajdziemy zamknięte w tym opakowaniu . Zresztą, przeczytajcie o tym sami.
Zapraszam na dalszy ciąg wpisu :)
Pełnowartościowe wyciągi z ziół alpejskich działają kojąco i relaksująco na zmęczone, ciężkie nogi. Mięta ma właściwości przeciwbólowe, zmniejsza stan zapalny, chłodzi.
Rumianek rozluźnia, usuwa zmęczenie kończyn.
Krwawnik lekarski jest doskonałym środkiem przeciwzapalnym, przyspiesza gojenie się ran.
Koper włoski działa przeciwskurczowo,melisa lekarska łagodząco.
Arnika górska zmniejsza krwiaki, łagodzi urazy, kontuzje, zwichnięcia. Masło Shea oraz pantenol dodatkowo głęboko nawilżają i wygładzają skórę.
Tylko do użytku zewnętrznego!
Producent: Iris Cosmetic, Germany
Sama nie wiem od czego zacząć moją opinię, gdyż ogólnie jestem zadowolona z działania .
Zacznę więc od początku...
Niecierpliwie odkręcając opakowanie,w celu ujrzenia zawartości ujrzałam zabezpieczenie w postaci sreberka, czyli gwarancja ,że nikt nie otwierał mojego balsamu - to lubię :)
Kolor jest bardzo ciekawy, taki pistacjowy, aż chciałoby się go skosztować, gdyż konsystencja jest zupełnie jak masa do ciast...delikatna, lekka i nawet puszysta :)Gdy jednak poczujemy zapach ...nie kojarzy się z ciastem, tylko z łąką ziół wszelakich, mieszanka wielu połączeń, co daje ciekawy efekt dla odbiorcy/nosa .Nie jest jednak drażniący, taki mocno ziołowy, ostry, lecz raczej delikatny, ciut słodki też jest .
SKŁAD
Lubię wieczorem, lecz i w ciągu dnia również usiąść spokojnie i sięgnąć po ten produkt, by sprawić, żeby moje nogi poczuły chociaż trochę ulgi po całym dniu /połowie dnia "używania ich" .
Uczucie orzeżwienia, zmniejszenie uczucia zmęczonych /zupełnie go oczywiście nie likwiduje/ , obolałych i ciężkich nóg, świetne nawilżenie, to efekt, jaki uzyskuję za każdym użyciem. Podoba mi się to bardzo.
Dodam jeszcze,że ten balsam wchłania się niemalże natychmiast, pod tym względem jestem bardzo, bardzo pozytywnie zaskoczona .Wielki plus za to .
Ogólnie lubię i zawsze mam podobny w działaniu produkt do nóg w domu, więc chętnie zapoznałam się z działaniem tego balsamu, który okazał się przyjemny i skuteczny zarazem.
Cena : za 250 ml produktu zapłacimy 14 zł, jednak produkty Natko są często w promocji, nawet dzisiaj zauważyłam, że ten balsam kosztuje oczywiście w sklepie Natko jedynie 9,80 zł.
Śledząc wpisy na profilu FB , można zagłębić się w ciekawe informacje, rabaty .
Używacie takich produktów dla lepszej kondycji nóg ?
chyba bym się na niego skusiła !! ;] Ale już wyczerpałam limit na zakupy w maju :D
OdpowiedzUsuńTak bywa ;) Cena teraz dodatkowo kusi :)
Usuńmoja mama używa balsamów tej marki bo są podobno lecznicze
OdpowiedzUsuńWybór tych różnych balsamów w sklepie jest ogromny,, każdy znajdzie to, czego szuka na pewno :)
UsuńMuszę pokazać babci :)
OdpowiedzUsuńPewnie,że tak :)
UsuńTeraz jeszcze tylko poszukać w okolicy i kupić :)
UsuńCiekawy preparat. Na lato byłby dla mnie idealny bo moje łydki niestety lubią puchnąć...
OdpowiedzUsuńKolor rzeczywiście piękny, też mam chęć go zjeść :)
Taniocha ;D
OdpowiedzUsuństrasznie podoba mi się że te balsamy tak szybko się wchłaniają :)
OdpowiedzUsuńRacja, niemalże natychmiast :)
UsuńGratuluję:) Obserwuje i zapraszam do mnie http://jolcia12.blogspot.com/.
OdpowiedzUsuńFajny produkt,ja mam od Natko Aloes i również polecam!!!!
OdpowiedzUsuńCzytałam,że i aloes jest fajny / i ma też ciekawy kolor / :)
UsuńNawilża i szybko się wchłania - takie produkty lubię :) Cena też zachęcająca ;)
OdpowiedzUsuńJa mam z oliwkami i jest bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt.
OdpowiedzUsuńcałkiem fajnie działa i cena korzystna :)
OdpowiedzUsuńciekawie wygląda
OdpowiedzUsuńPolubiłam się z kosmetykami Natko, więc chętnie będę sięgała po nowe produkty, których nie miałam jeszcze okazji używać :)
OdpowiedzUsuń